Komitet Ochrony Orłów zgodnie ze swoimi celami statutowymi prowadzi monitoring efektywności rozrodu. Część naszych członków zajmuje się społecznie obrączkowaniem rzadkich gatunków ptaków drapieżnych w ramach współpracy ze Stacją Ornitologiczną Muzeum i Instytutu Zoologii PAN w Gdańsku. To trudne zadanie i wymaga pracy zespołowej: obrączkarza i wspinacza. Od kilkunastu już lat powszechnie stosowane są dwie obrączki, podstawowa/metalowa Stacji Ornitologicznej z niepowtarzalnym numerem oraz druga obrączka obserwacyjna/kolorowa z alfa-numerycznym kodem. Kolorowe obrączki umożliwiają odczytywanie ptaków z dużej odległości. Przy okazji bezpośrednich wizyt w gniazdach można określić kondycję i zdrowotność piskląt, poznać skład gatunkowy ofiar i inne szczegóły dotyczące biologii lęgowej. Czasami wiąże się to z działaniami ratunkowymi polegającymi na natychmiastowej odbudowie gniazd i umieszczeniu w nich piskląt.
W sumie w tym sezonie 25 licencjonowanych obrączkarzy we współpracy z kilkudziesięcioma wolontariuszami KOO oraz służbami leśnymi i ochrony, przyrody zaobrączkowało prawie około 950 piskląt 23 rzadkich gatunków ptaków, głównie na obszarach zarządzanych przez Lasy Państwowe, na gruntach prywatnych oraz w kilku parkach narodowych. Zaobrączkowano 261 piskląt bielika. W 10 gniazdach bielików zaobrączkowano trojaczki. W kilku przypadkach odnotowano przypadkową adopcję piskląt myszołowa, które zostały przyniesione przez bieliki do gniazd jako ofiary. Wśród ofiar bielika oprócz ryb i ptaków wodnych stwierdzano: zające, sarny, dziki, bociany czarne, bociany białe i żurawie. Na drugim miejscu plasuje się orlik krzykliwy (232 pisklęta) obrączkowany głównie na Lubelszczyźnie przez zespół Sylwester Aftyka / Janusz Wójciak z Lubelskim Towarzystwem Ornitologicznym oraz w Beskidach przez Mariana Stója oraz przez kilka zespołów w Zachodniopomorskim (21 piskląt). Na Lubelszczyźnie trzy razy stwierdzono dwojaczki orlika krzykliwego, w górach jeden raz. Na trzecim miejscu znajduje się bocian czarny (121 piskląt) obrączkowany głównie w Łódzkim, Mazowieckim, Wielkopolsce i Świętokrzyskim. Udokumentowano kilka przypadków śmierci głodowej piskląt prawdopodobnie na skutek suszy hydrologicznej oraz znaczny 50% spadek liczby par przystępujących do lęgów w Świętokrzyskim. Niektórzy nasi członkowie zaangażowali się także w obrączkowanie sokołów wędrownych (Mariusz Urban – 60 piskląt, Michał Lanckoroński – 7) we współpracy ze Stowarzyszeniem „Sokół”. Corocznie wzrasta liczba lęgów nadrzewnych tego gatunku. W Lubuskim, na Mazurach i w Wielkopolsce zaobrączkowano w sumie 32 pisklęta rybołowa. Niestety w kilku przypadkach odnotowano straty na skutek ataków jastrzębia nawet na etapie lotnych piskląt. Na uwagę zasługują także gatunki bardziej pospolite, jastrząb i myszołów, których najwięcej zaobrączkował Paweł Mirski (odpowiednio 28 i 32). Najwięcej błotniaków stawowych zaobrączkował Marek Bebłot (20), natomiast puszczyków zwyczajnych, we współpracy ze Stefanem Lewandowskim, Dariusz Anderwald (49). Bardzo cieszy nas dołączenie do grona licencjonowanych obrączkarzy kilku nowych osób. Po raz pierwszy w tym roku do kontroli wnętrza gniazd za zgodą GDOŚ użyto dronów, co w wielu przypadkach ułatwiło kontrolę i było bezpieczne dla ptaków. W tym sezonie założono także znaczniki elektroniczne (loggery GPS-GSM) w większości w ramach projektu z UNEP-GRID w miejscach konfliktowych (farmy wiatrowe i fotowoltaiczne) na następujące gatunki: rybołów (16), bielik (10), orlik krzykliwy (6), bocian czarny (4), orzeł przedni (4), błotniak stawowy (2), myszołów (1). Jak do tej pory nie odnotowano przypadków upadków ptaków z loggerami z powodu kolizji z turbinami wiatrowymi, natomiast jeden bocian czarny zginął na słupie energetycznym porażony prądem.
Dziękujemy wszystkim zespołom obrączkarskim KOO za prace terenowe w tym sezonie i życzymy wielu odczytów ptaków.